Po recitalu Kabaretu Nowaki padło stwierdzenie, że jego gwiazda Adrianna Borek ma w sobie jeszcze więcej energii niż Kasia Pakosińska i Joanna Kołaczkowska razem wzięte, choć i tamtym werwy nie brakuje. I rzeczywiście przez dwie godziny zarówno pani pani Adrianna jak i towarzyszący jej Tomasz Marciniak i Kamil Piróg nie zwalniali tempa.
Wcielając się w rolę proboszcza i jego niesfornej gospodyni, męża- nieudacznika i jego nadpobudliwej żony czy pechowe małżeństwo prześladowane przez natrętnego sąsiada powodowali, że publiczność śmiałą się do rozpuku.
Oborniki leżały na jubileuszowej trasie zespołu- Nowaki świętują bowiem swoje dziesięciolecie. Mamy nadzieję, ze długo jeszcze będą bawić publiczność.