Ostatniego, trzeciego dnia Dni Obornik odbył się wielki festyn na ulicy Piłsudzkiego. Znalazło na nim miejsce wiele róźnorodnych atrakcji. Miedzy innymi była to kawiarenka familijna gdzie na małej scenie zaprezentowały się młode, obornickie talenty, a dzieci mogły uczestniczyć w warsztatach i animacjach. Ulicą kościelną zawładnęło Obornickie Stowarzyszenie Wodniackie Aplaga, gdzie można było zapoznać się z dorobkiem stowarszyszenia oraz posmakowaś pysznej, wędzonej ryby. W kościele pw. NMP Wniebowziętej odbył się koncert muzyki klasycznej w wykonaniu Marii Riznychenko, Marii Jakimenko oraz Mateusza Michalaka. W Piwnicy u Grześkowiaka zagościła Krystyna Kurczab-Redlich czyli dziennikarka, reportażystka i korespondentka w Rosji oraz autorka filmów dokumentalnych i książek. Na całej długości ulicy rozciągały się stoiska kół gospodyń wiejskich oraz lokalnych wystawców, a na końcu rozstawiona była duża scena muzyczna, na której wystąpili między innymi Liana Hrytsa, zespół ludowy Maniewiacy czy zespół Na Trzy Głosy.
Po intensywnych trzech dniach możemy sobie pozwolić na "mała czarną" przy muzyce i w plenerze ;)